ZIMA, ZIMA, ZIMA .... PADA PADA ŚNIEG :)
W TYM TYGODNIU MIELIŚMY DOPROWADZAĆ DO NASZEGO DOMKU WODĘ I KANALIZACJĘ NIESTETY POGODA PŁATA NAM FIGLE ...
ZIMA LUBI DZIECI NAJBARDZIEJ NA ŚWIECIE :)
UDAŁO NAM SIĘ NAWET ULEPIC BAŁWANKA :)
W TYM TYGODNIU MIELIŚMY DOPROWADZAĆ DO NASZEGO DOMKU WODĘ I KANALIZACJĘ NIESTETY POGODA PŁATA NAM FIGLE ...
ZIMA LUBI DZIECI NAJBARDZIEJ NA ŚWIECIE :)
UDAŁO NAM SIĘ NAWET ULEPIC BAŁWANKA :)
Zdążyliśmy w ostatniej chwili z abić okna bo nazajutrz zaczął padać śnieg....
Dziś wstawiliśmy drzwi wejściowe ( budowlane) :)
Zima tuż tuż... więc zaraz po Nowym Roku czeka nas zabijanie drzwi i okien.
Dwie godziny pracy koparki i otoczenie nie do poznania.
Zniknęły góry ziemi, której zresztą troszkę nam brakło.
Do tej pory poszło jakieś 12 wywrotek ziemi, a przydało by się jeszcze 3.
Sprawa wyrównania terenu była pilna ponieważ nadchodzą spore mrozy , które uniemożliwiły by nam porządkowanie działki.
A tak wyglada efekt końcowy.
Widok na taras
Tył domu, widok na okno do sypialni i pokoju nr 2
( w pokoju nr 2 zlikwidowaliśmy drugie okno, które wychodziło na taras )
Materiały i drewno już po części zabezpieczone przed zimą